Ten kochający kolor, maksymalistyczny mistrz, wyjątkowy design i luksusowe elementy, które będą trwać wiecznie
Rozszerzać
WHO: Zoe Anderson
Gdzie: Islington, północ Londynu
Styl: Kochający kolor maksymalista
Wygląda na to, że londyńska właścicielka sklepu, Zoe Anderson, była przeznaczona do życia w handlu detalicznym, niezależnie od tego, czy zdawała sobie z tego sprawę, czy nie. Wychowana w spokojnej nadmorskiej miejscowości na południowym wybrzeżu Anglii dziadek Zoe był zielonym sklepikarzem i jej ojcem, właścicielem sklepu z naczyniami. Nie budząca grozy publiczność, zbuntowana natura Zoe, zabrała ją do Londynu, aby rozpocząć alternatywną karierę reklama i marketing, zanim dwa lata temu skończyła z tym, aby otworzyć własny sklep z artykułami gospodarstwa domowego, z tą różnicą: W.A. Green. To między sklepem ze stylem życia z Shoreditch a jej siedzibą w północnym Londynie Zoe spędza teraz większość czasu wraz z mężem Gavinem, córką Ruby i kotem Oddly Boddington.
Rozszerzać
Rozszerzać
Usytuowany w Finsbury Park wiktoriański dom szeregowy Zoe składa się z trzech pięter, czterech sypialni i piwnicy. Para przeprowadziła się jako młoda rodzina w 2003 roku, Zoe początkowo zainteresowała się oryginalnymi elementami domu, a także dużymi sypialniami i bliskością lokalnego transportu. „W 2003 roku nosiłam buty na obcasie, a dom był bezwstydnie blisko rury”, śmieje się. Tętniąca życiem społeczność lokalna i niższa cena w Londynie przypieczętowały umowę, a także Zoe i Gavin z pomocą różnych przyjaciół i współpracowników spędził kolejne pięć lat powoli odnawiając każdego z nich Pokój.
Rozszerzać
Nic dziwnego, że kolor odgrywa ogromną rolę w podstawowym stylu Zoe, a jeśli poprosisz któregoś z jej przyjaciół, „wszyscy powiedzą, że jest maksymalistką”. Jej wpływy w modzie wpływają na jej decyzje dotyczące aranżacji wnętrz, inspirując ją do postępów w zakresie zrównoważonego rozwoju i jakości czoło.
„Uświadomiłam sobie, że lubię ubierać swój dom tak, jak się ubieram” - wyjaśnia. „Niedawno zmieniłem ciemnoszare zasłony w salonie na jasnozielone Gildia Projektantów. Zatrzymałem Farrow & Ball's Zielony dym na ścianach, ponieważ działało dobrze przy ograniczonym naturalnym świetle pomieszczenia. Jest skierowany na wschód, więc najpierw z przodu dostajemy światło rano, a późnym popołudniem z tyłu ”.
Rozszerzać
Rozszerzać
Salon to ulubiony pokój Zoe, w którym można spędzać wolny czas. Od Ligne Roset sofa (najdroższy zakup Zoe) do dwóch szklanych żyrandoli z Liberty London (podarunek wprowadzający od babci), Zoe zainwestowała w uczynienie tego pokoju jedynym w swoim rodzaju. Staranne nakładanie warstw przedmiotów znalezionych podczas jej podróży i wypraw na zakupy w stylu vintage sprawia, że każdy kąt jest wizualną ucztą dla oczu. „Trudno mi iść na kompromis i wolę poczekać, aż stać mnie na to, czego chcę, niż żałować. Zawsze kończysz płacić dwa razy. Wydaj jak najwięcej na podstawy - rzeczy, których nigdy nie możesz zmienić. ”
Rozszerzać
Rozszerzać
Sztuka odgrywa w domu kolejną ważną rolę. Dzięki niesamowicie wysokim sufitom wnętrze nieruchomości wypełnione jest jasnymi i odważnymi dziełami lokalnych artystów, takich jak street art Pakal, jak również Galeria Saatchi stwierdza, w którym Zoe twierdzi, że można zdobyć „mniej znanych artystów pracujących po bardziej przystępnych cenach”. Zarówno nowi, jak i uznani artyści są wspierani, a rezultatem jest eklektyczna mieszanka prac.
Rozszerzać
Rozszerzać
Po 15 latach spędzonych w domu w latach 90. XIX wieku Zoe chce teraz zacząć aktualizację, a kuchnia jest na jej liście. Rodzina spędza większość czasu w jasnoniebieskim pokoju, a ona chce zwiększyć wysokość sufitu i marzy o centralnej wyspie kuchennej z płytą kuchenną.
Rozszerzać
Rozszerzać
Na razie jednak niebieski (My Painthouse's Aria) uderza kolorem, a Zoe stale zmienia przedmioty w domu w zależności od jej nastroju - zalety posiadania ciągle zmieniających się zapasów w sklepie. Obecnie trochę niebieskiej ceramiki świeczniki w kształcie dłoni przez Pols Potten przynoszą jej radość, ale uwielbia także dodawanie kontrastowych kolorów, takich jak dodanie jasnożółty wazon zaprojektowane przez Nicholai Wiig-Hansen dla Raawii.
Rozszerzać
Jeśli chodzi o meble, Zoe woli łączyć vintage z przyszłymi klasykami, więc często odwiedza rynki i vintage sklepy meblowe z oświetleniem i znaleziska jednorazowe, jednocześnie wykorzystując bogatą ofertę londyńskich salonów wnętrz. „Doceniam klasyczne dzieła, ale nie jestem ich właścicielem, ponieważ wiele osób je ma, a to sprawia, że wydaje się to zbyt bezpieczne i podobne do foremek” - mówi. „Strony takie jak Etsy i 1stdibs są świetne na vintage. Niedawno ozdobiłem mój korytarz szklanymi żyrandolami Murano z Włoch przez kogoś, kogo znalazłem na Etsy. ”
Rozszerzać
Ostatecznym pragnieniem, aby dom zawsze wyglądał „elegancko”. Zoe korzysta z czasopism jako inspiracji i może teraz cytować Pinterest jako jedno z jej ulubionych miejsc do pozyskiwania świeżych pomysłów. „Dom nigdy nie jest skończony. Twój dom zmienia się wraz z twoim życiem, a nasz etos polega na otaczaniu się przedmiotami i przedmiotami, które naprawdę kochasz, które przynoszą ci radość, ożywają i pozwalają czuć się wspaniale ”.
Rozszerzać
Rozszerzać
Rozszerzać
Coś, co nigdy się nie zmieni, to mozaika łazienkowa w kształcie róży Bisazza. Zoe zakochała się w różanym designie i uważa, że stanowi ona trzon jej ładnego i odważnego stylu. „To pokazuje, że naprawdę musisz coś pokochać, zanim go kupisz. Myślę, że błędem jest kupowanie czegoś, czego nie kochasz, ponieważ tego potrzebujesz ”.
Rozszerzać
Kierując się z jej domu do W.A. Green, sklep jest w równym stopniu odzwierciedleniem osobowości Zoe. W rzeczywistości Zoe nie marzyła o zarybieniu czegoś, czego nie umieściłaby we własnym domu. Przytulny sklep znajduje się w samym sercu Shoreditch dzielnica przy kwitnącej Charlotte Road - otoczona przez najlepszych brytyjskich architektów, projektantów wnętrz i twórców - i naprzeciwko słynnego Bricklayers Arms, powrót do własnej młodości Zoe.
Rozszerzać
Rozszerzać
Emitujący zabawny i świeży klimat sklep został stworzony z bardzo skromnym budżetem z powodu dużych inwestycji w otwarcie produktu. „Od zdobycia kluczy po otwarcie drzwi udało nam się odnowić sklep i otworzyć go w ciągu pięciu tygodni. To było pełne, ale fantastyczne, że moja wizja ożywa. Wykonałem w domu model tekturowy, aby zaplanować układ wraz z drzwiami, aby móc zobaczyć, co zobaczy klient, gdy wejdzie. ”W początkowym wnętrzu były pomalowane ściany Angie różowy od Little Greene i Jungleicious tapety od Silken Favours, co Zoe przypisuje jako znaczącą część ich zauważeniu w lokalnym krajobrazie.
Rozszerzać
Prawie dwa lata później sklep jest teraz pomalowany na świeży biały i niestandardowy brzoskwiniowy odcień, aby kolorowe artykuły gospodarstwa domowego mogły zająć centralne miejsce. Akcje mają ogromne znaczenie dla The Green Team, a Zoe poszukuje talentów niedostatecznie reprezentowanych na rynku brytyjskim, ze szczególnym uwzględnieniem kobiet takich jak Bethan Gray, Giannina Capitani, i Helen B.. Możesz także spodziewać się klasycznych zabawnych elementów Seletti i Jonathan Adler.
„Wszystko, co mamy na stanie, musi mieć pozytywną historię, rozumiemy dziedzictwo każdego dzieła. Wszystko to powinno być zrównoważone i etyczne, a także powodować uśmiech. Nazywamy to dopaminą dla domu ”.
Rozszerzać
W nadchodzących miesiącach główny remont sklepu znajduje się w kartach. Zoe próbowała i przetestowała swój rynek, przybiła ją do sieci i strategia cyfrowa, ale teraz musi bardziej spójnie zintegrować dwa kanały. „Firma bardzo się zmieniła” - wyjaśnia. „Zawsze naszym zamiarem była sprzedaż online, a także bycie zwykłym sklepem, ale nie doceniliśmy, ile miejsca potrzebujemy na zapasy i spełnienie, gdy jesteśmy bardziej znani w tej przestrzeni. ”Miej oczy szeroko otwarte na rozwój - widzieliśmy podglądanie i możemy potwierdzić, że czeka Cię leczyć.
Rozszerzać
I na koniec, czy poleciłaby zrobić skok innym? „Odkąd prowadzę działalność, nigdy nie czułem się bardziej sobą. Po raz pierwszy w życiu naprawdę czuję się sobą. Kiedyś musiałem reprezentować markę i pracować według ścisłych wytycznych marek - wymyślić własną markę i odkryj, jak podróż marki jest tak ekscytująca i mogę szczerze powiedzieć, że uwielbiam każdy kapelusz, który muszę nosić przez cały czas dzień."
Nie wspominając o dopaminie dla domu, wygląda na to, że to przedsięwzięcie jest naprawdę dopaminą dla duszy. Śledź Zoe na Instagram w celu uzyskania dalszych aktualizacji sklepu i domu lub znajdź ją w sklepie przy 9-10 Charlotte Road, London EC2A 3DH.