Problemy z kwitnącą nocą jaśminem
Maleńkie kwiaty Jasmine mają potężny cios węchowy.
Night Blooming Jasmine faktycznie kwitnie w ciągu dnia, ale zapach nie pojawia się dopiero wieczorem. Kwitnie w letnim upale i ma małe białe kwiaty w kształcie trąbki, które są nieco woskowate i zbyt silnie pachnące dla niektórych osób. Kiedy kwiaty są wydawane, są toksyczne, małe białe jagody. Night Blooming Jasmine to subtropikalna, krucha roślina pochodząca z Ameryki Południowej i Indii Zachodnich. Problemy z zapachem, toksycznością i odpornością zwiększają jego inwazyjność, co dowodzi, że roślina nie jest dla wszystkich.
Odporność
Night Blooming Jasmine jest wiecznie zieloną rośliną w większości obszarów, ale może uzyskać obrażenia od zimna w wyniku lekkich mrozów. Przycinaj uszkodzenia spowodowane zimnem wiosną, gdy rozpocznie się nowy wzrost. Night Blooming Jasmine jest odporny tylko w amerykańskich Departamentach Rolnictwa Odporność roślin w strefach od 8 do 11. Umiera z powrotem na ziemię w obliczu mrozów. Wraca wiosną, ale tylko w strefach 8 i 9. Inne chłodne strefy z dłuższymi cyklami zamrażania i śniegiem zabijają roślinę.
Toksyczność
Narażenie może powodować niewydolność oddechową, a spożycie może wywołać gorączkę. Absolute Astronomy informuje, że niektóre spożycie części rośliny, szczególnie owoców, może wywołać inne objawy. Wymieniono szybki puls, nadmierne wydzielanie śliny i zapalenie żołądka. W badaniu cytowanym w tej samej publikacji zauważono, że spożycie roślin spowodowało śmierć krowy, a spożycie jagód przez 2-letnie dziecko spowodowało biegunkę, wymioty i krew w kale. Roślina należy do rodziny Nightshade, która ma trujących członków
Zapach
Najbardziej poszukiwaną cechą rośliny jest jej zapach. To też jest problem. Może powodować ciężkie reakcje u osób z alergią lub wrażliwością. Zapach może być bardzo silny wieczorem i musiał zostać usunięty z pomieszczenia, aby pomóc ludziom, u których wystąpiły problemy z oddychaniem, nosem i gardłem.
Inwazyjność
Night Blooming Jasmine jest wymieniony jako chwast inwazyjny w Australii, a staje się problemem chwastów w Nowej Zelandii. Ekosystemy na Wyspie Pacyfiku oszacowały ryzyko jako „wysokie” i przypisały liczbę 17, co oznacza, że jest niebezpieczny dla ekosystemów. Floryda umieściła go na liście zabronionych roślin. W związku z tym szkółki i centra ogrodnicze nie mogą sprzedawać rośliny.